O mnie
Magdalena Malejczyk
Książka i film to dwa światy, które nawzajem się przenikają. Tu i tam liczy się opowieść, historia. A ona jest dla mnie najważniejsza.
Jestem absolwentką Instytutu Informacji Naukowej i Studiów Bibliologicznych (specjalizacja edytorstwo) i Pomagisterskiego Studium Dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Publikowałam w miesięcznikach „Gentleman”, „Charaktery” i piśmie branżowym „Notes Wydawniczy”.
Znam trzy języki obce: angielski, francuski i portugalski.
Związana z rynkiem książki od ponad 20 lat. Jako dyrektor naczelna wydawnictwa Drzewo Babel byłam odpowiedzialna za wprowadzenie do obiegu kilkudziesięciu tytułów. Uczestniczyłam we wszystkich etapach pracy nad książką: czytaniu propozycji, wyborze tytułów, promocji, opiece nad autorami, kontaktach z tłumaczami, redaktorami, grafikami, agentami literackimi, dystrybutorami, księgarzami, dziennikarzami.
Ważnym doświadczeniem z mojego życia zawodowego była współpraca z Jean-Claude’em Carrière’em – francuskim scenarzystą, pisarzem, dramaturgiem. Nakładem wydawnictwa Drzewo Babel ukazało się pięć jego książek, przy których pracowałam od A do Z: negocjacja umów z jego francuską agentką literacką, przygotowanie do druku, organizacja spotkania Jean-Claude’a Carrière’a i Andrzeja Wajdy z publicznością w Gazeta Cafe, dziesiątek wywiadów dla polskich mediów w Warszawie i w Paryżu oraz działań promocyjnych.
Jednak największe umiejętności i praktykę zdobyłam, pracując przy książkach Paula Coelho. Współpraca z nim i jego agentką Mônicą Antunes charakteryzuje się wielowymiarowością. Przy tym pisarzu, który obecny jest w 168 krajach, miałam okazję zobaczyć, jak wygląda praca nad jego tytułami na tak różnych rynkach książki, jak europejski, azjatycki, amerykański. Dzięki Mônice, która w czasie naszych spotkań i burz mózgów głównie w jej biurze w Barcelonie prezentowała pomysły wydawców z całego świata, dostałam cenną lekcję.
Przez pół roku pracowałam jako wolontariuszka w szkole w faweli w Rio de Janeiro, którą wspiera fundacja Paula Coelho i jego żony Christiny Oiticica.
Odkąd pamiętam książka i film były obecne w moim życiu. Moje wspomnienie z dzieciństwa to tata czytający mi przed snem. I bajki wyświetlane przez niego na ścianie. Czytam, oglądam, uwielbiam klimat festiwali filmowych, spotkań z twórcami.
Najlepiej odpoczywam nad Bałtykiem, w Juracie. Potrafię wstać nad ranem, by złapać wiatr i pływać na windsurfingu. Lubię zapach ciasta drożdżowego i soli morskiej. I nie umiem żyć bez dobrych opowieści...
Media o mnie